Farby Angelus na wodoodpornych taśmach: Co działa, a co na pewno zepsuje efekt

Trzyma się, czy nie? O farbach Angelus na wodoodpornych taśmach krążą sprzeczne opowieści. Jedni przysięgają na perfekcyjny efekt, inni zgłaszają katastrofę już po kilku dniach. My postanowiliśmy to rozstrzygnąć i odkryliśmy rzeczy, które mogą uratować nie tylko taśmę, ale i nerwy.

W tym artykule pokażemy, jak przebiegały nasze testy, co dokładnie sprawdzaliśmy i jaki rezultat możesz osiągnąć, jeśli zastosujesz się do właściwej procedury.

Dlaczego czasem to nie działa?

Wodoodporne taśmy mają specyficzną gładką powierzchnię, która odpycha wodę i zabrudzenia, ale jednocześnie pogarsza przyczepność jakiejkolwiek farby.

Przy nieprawidłowej aplikacji (na przykład bez odpowiedniego przygotowania powierzchni) farba bardzo łatwo się łuszczy lub w ogóle się nie trzyma. Niektórzy klienci próbowali z tego powodu lakierować farbę, ale to jest zbędne i raczej przynosi odwrotny efekt. Lakier na tego typu powierzchni z czasem się łuszczy, a efekt końcowy nie wygląda dobrze.

Co naprawdę działa

Po wewnętrznych testach w warsztacie i w normalnym użytkowaniu potwierdziliśmy, że farby Angelus na wodoodpornych taśmach działają niezawodnie, jeśli zastosujesz się do poniższej procedury.

Najpierw należy dokładnie odtłuścić powierzchnię za pomocą Angelus Deglazer. Usuwa on pozostałości olejów, wosków lub innych substancji, które mogą pozostać na taśmie po produkcji lub przechowywaniu i które mogą utrudniać właściwą przyczepność farby.

Następnie nakłada się farbę Angelus. Kluczowe jest nakładanie jej w cienkich warstwach i pozostawienie do wyschnięcia – najlepiej na noc. Lakierowanie w tym przypadku nie jest potrzebne. Wodoodporna taśma nie wymaga dodatkowej ochrony, a lakier mógłby raczej zaszkodzić.

Na co zwrócić uwagę

Podczas testów zauważyliśmy, że w przypadku nieprzestrzegania właściwej procedury mogą pojawić się problemy. Poniżej znajdziesz konkretne przypadki i wyjaśnienie, dlaczego tak się dzieje.

Zbyt gruba warstwa farby

Farby Angelus są akrylowe, ale w przeciwieństwie do zwykłych akryli są przeznaczone do skóry i dużo bardziej elastyczne. Nie pękają od razu podczas schnięcia jak standardowe akryle, ale jeśli zostaną nałożone w zbyt grubej warstwie, mogą mieć tendencję do:

• pozostawania miękkimi nawet po wyschnięciu,
• łatwego uszkodzenia mechanicznego – np. paznokciem,
• z czasem pękać (łuszczyć się), zwłaszcza w miejscach zginania.

Farba nie wnika w materiał (bo mamy do czynienia z powierzchnią z tworzywa), więc całkowicie polega na przyczepności i spójności z podłożem. Im grubsza i „masywniejsza” warstwa, tym większe ryzyko problemów. Cieńsze warstwy schną lepiej, trzymają się lepiej i dłużej wytrzymują.

Użycie opalarki

Próby przyspieszenia schnięcia farby za pomocą opalarki nie są zalecane. I to nie tylko ze względu na samą farbę.

Przy wyższej temperaturze może dojść do uszkodzenia (a nawet „przypalenia”) powierzchni taśmy.

Innymi słowy, można zniszczyć nie tylko farbę, ale cały produkt. Jeśli konieczne jest przyspieszenie suszenia, zalecamy wyłącznie chłodny nawiew (np. suszarką bez grzania). Najlepiej jednak pozostawić do wyschnięcia naturalnie przez noc.

Lakierowanie

Podczas testów lakierowania całej powierzchni napotkaliśmy poważny problem:
Lakier przez długi czas pozostaje lepki w dotyku.

Dlaczego? Ponieważ:

• W przeciwieństwie do skóry lub tkaniny lakier nie ma się gdzie „wchłonąć”.
• Przy lakierowaniu całej powierzchni nie ma szans na prawidłowe wyschnięcie.
• Efektem jest lepka powierzchnia.

Równocześnie zauważyliśmy, że:

• Jeśli lakierowana jest tylko mała część (np. drobne kropki), lepkość nie jest aż tak zauważalna.
• Jeśli farba jest nakładana w postaci kropelek (efekty airbrush) i tych kropelek są setki czy tysiące, lakierowanie każdej z osobna jest nierealne, a lakierowanie całości działa odwrotnie do zamierzonego celu.

Na dodatek: lakier nie poprawia przyczepności farby do śliskiej powierzchni.
To, co naprawdę pomaga, to jedynie porządne odtłuszczenie taśmy przed malowaniem.

Wyniki testów

Przetestowaliśmy gotowe taśmy zarówno w codziennym użytkowaniu, jak i w warunkach warsztatowych. Po kilku tygodniach możemy śmiało powiedzieć:

• Farba trzyma się bardzo dobrze.
• Jeśli gdzieś odpryśnie mikrokropla, to jest praktycznie niewidoczne.
• Klienci, którzy przestrzegali procedury, są zadowoleni i farba się nie łuszczy.

Podsumowanie

Farby Angelus i wodoodporne taśmy? Tak – jeśli wiesz, jak się za to zabrać.
Chcesz, żeby efekt wyglądał świetnie i był trwały?

1. Odtłuść powierzchnię
2. Nałóż cienką warstwę farby Angelus
3. Pozostaw do wyschnięcia.

Nic więcej. Nic mniej.